Kaliszanki, seniorki i juniorki, o gender...

czwartek, 11 października 2012

Konferencja w Poznaniu

16 października w Poznaniu będzie miała miejsce konferencja pt. Aktywizacja osób starszych szansą na godne starzenie się, organizowana w ramach projektu Równe Traktowanie Standardem Dobrego Rządzenia przez Biuro Pełnomocnika Rządu do spraw Równego Traktowania.

Miło nam poinformować, że Równe babki zostały zaproszone do udziału w części konferencji poświęconej dobrym praktykom pt. Aktywizacja osób starszych – dobre praktyki

Będziemy sławić dobre imię Równych babek i mamy nadzieję na spotkanie z uczestnikami innych, ciekawych projektów. Do zobaczenia w Poznaniu.

Senior z inicjatywą 2012

Zamieszczamy krótką relację z konferencji w Krotoszynie.

20 września 2012 r. w Krotoszyńskiej Bibliotece Publicznej odbyła się konferencja pod hasłem Ekonomia potrzebuje doświadczenia Seniorów. Na zaproszenie organizatora, Dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Krotoszynie Andrzeja Piotrowskiego, pojawiły się tam również Równe babki

Miałam okazję i niewątpliwą przyjemność zaprezentować obie edycje projektu seniorom i zaproszonym gościom. Nasz kaliski pomysł spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem i sporym zainteresowaniem. Pozdrawiamy serdecznie wszystkie Panie, z którymi miałam okazję porozmawiać (jak zwykle, najciekawsze rozmowy toczyły się przy kawie i ciastku). Trzymam kciuki za Wasze pomysły i kibicuję im z całego serca! Kto wie, może niedługo usłyszymy o krotoszyńskich "Równych babkach"... :)
Kalina 

Fotorelację z konferencji i innych wydarzeń składających się na akcję Senior z inicjatywą 2012 możecie zobaczyć tutaj.


piątek, 1 czerwca 2012

Relacja z wystawy

W niedzielne popołudnie 27 maja br. w siedzibie-galerii Stowarzyszenia Żywa odbyła się wystawa, kończąca projekt Równe babki 2. Cieszyła nas obecność pana Vice Prezydenta Kalisza Jacka Konopki, pani Beaty Tokarz-Kamińskiej z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę” , pani prezes Stowarzyszenia Żywa Bogny Rząd, seniorek z UTW Calisia , młodzieży i wszystkich zaproszonych gości. 
Niezwykle mocne wrażenie zrobił występ grupy tanecznej z PPSAK. 

Na sznureczku, przypięte klamerkami, fruwały bohaterki wystawy- makatki - malowane, wyszywane, małe i większe z hasełkami żartobliwymi i poważnymi. Hasła niektórych makatek wywoływały gorące dyskusje i komentarze. Filmy i zdjęcia z warsztatów wyświetlane były z projektora. W ramach ze starych okien oryginalnie prezentowały się zdjęcia z warsztatów. 
Częstowałyśmy własnoręcznie upieczonym ciastem i ciasteczkami oraz przysmakami wegańskimi serwowanymi przez Marka i Anekh z grupy Vege Kalisz.


 Dziękujemy wszystkim gościom za obecność. Dziękujemy także wszystkim przyjaciołom i pomocnikom. Szczególne uściski dla kuratorki wystawy - Iwonki Koniecznej za tytaniczną pracę! Ale przede wszystkim dziękujemy Wam, wszystkie równe babki i chłopaki za kilka miesięcy wspólnej pracy przy projekcie. 
Marysia

wtorek, 29 maja 2012

Finałowa wystawa - zdjęcia

Finałowa wystawa Równych Babek II już za nami. Obejrzyjcie zdjęcia - mówią same za siebie :))
Dziękujemy bardzo serdecznie tak licznie przybyłym gościom.
Makatki prezentowały się rewelacyjnie! 


Specjalne podziękowania należą się Iwonce Koniecznej za koncepcję i przygotowanie wystawy oraz Marii za przygotowanie makatek, pysze ciastka i poprowadzenie wydarzenia. 

Owację na stojąco i czołobitne ukłony składamy Milenie, która swoją równobabkową ręką trzymała całe TWOŻYWA w garści!!! Milena na prezydenta! :)))

Dziękczynne buziaki ślemy również Bognie Rząd, Zosi Rząd, ekipie Wege Kalisz, Benemu, Kfiatkowi i wszystkim dobrym duchom, które pojawiły się w ostatni weekend w Żywej. Jesteście wielcy a dzięki wam ŻYWA wiecznie żywa :)))

czwartek, 24 maja 2012

Równe Babki na konferencji

Wczoraj zakończyła się Międzynarodowa Konferencja Solidarności Międzypokoleniowej w Poznaniu.

Równe babki miały przyjemność brać udział w panelu dyskusyjnym, dotyczącym solidarności międzypokoleniowej i aktywności społecznej seniorów. Maria Garbiec-Zybura brała udział w dyskusji i opowiedziała przybyłym na konferencję słuchaczom o Równych babkach i Równych babkach 2.





Miałyśmy również okazję wysłuchać przedstawicieli bardzo ciekawych inicjatyw, dotyczących seniorów m.in. z Chorzowa (Parkowa Akademia Wolontariatu), Poznania a także z Niemiec i Szwecji.
 
W trakcie prawie dwugodzinnej dyskusji pojawiło się wiele inspirujących wniosków i pomysłów na przyszłe działania. Naładowane Słońcem i pozytywną energią snujemy plany… :) O szczegółach chętnie opowiemy w weekend podczas finałowej wystawy Równych babek 2 – zapraszamy! 

poniedziałek, 21 maja 2012

Ewaluacja


Kochani, zapraszamy na ostatnie równobabkowe spotkanie w piątek 25 maja o 17:00 w Swing Cafe przy ul. Łaziennej.

Pooglądamy zdjęcia, pogadamy, napijemy się kawy, herbaty, soku  i porozmawiamy o wystawie, która już się robi :)

Do zobaczenia :)

środa, 16 maja 2012

ZAPROSZENIE

Organizatorzy projektu Równe babki 2 mają zaszczyt zaprosić Państwa na finał drugiej edycji projektu.

Pokażemy Państwu genderowe makatki, filmy animowane i fotografie z naszych warsztatów. Opowiemy o naszych wspólnych spotkaniach i o warsztatach. Będziecie mogli skosztować domowych wypieków Równych Babek - seniorek i wegańskich przysmaków ekipy Wege Kalisz. Wystawa będzie zwieńczeniem trzydniowego projektu stowarzyszenia Żywa pod nazwą Twożywa.



We wspólnych doświadczeniach szukałyśmy ciągłości między pokoleniami, odkrywałyśmy podobne pasje i zainteresowania. Przyglądałyśmy się również stereotypom, które, głęboko zakorzenione w społeczeństwie, rzutują na obraz starszych i młodych kobiet i mężczyzn. Uczestniczyłyśmy w warsztatach genderowych, robiłyśmy filmy animowane, rozmawiałyśmy o stereotypach dotyczących ról społecznych i płci. A potem same prowadziłyśmy warsztaty animacji filmowej i warsztaty makatkowe. Spotkałyśmy się z pisarką Sylwią Chutnik, która w swojej najnowszej książce Warszawa Kobiet wspomina o projekcie Równe Babki.
Mamy nadzieję, że to dopiero początek naszych międzypokoleniowych spotkań...

Zapraszamy 27 maja, w niedzielę o godz. 18:00 do Stowarzyszenie Żywa, ul. Babina 3

czwartek, 10 maja 2012

Zdjęcia-wzory do makatek

Zapraszamy do obejrzenia albumu zdjęć, wykonanych przez uczestników Równych babek 2 w trakcie projektu. Wybrane zdjęcia stanowią wzór naszych makatek.

wtorek, 8 maja 2012

Ostatnie spotkanie makatkowe

Równe Babki - juniorki - zapraszam na ostatnie równobabkowe spotkanie w sobotę o godz. 16 w swing coffee.
Dokończymy nasze makatki i pogadamy o wystawie.
Do zobaczenia!

piątek, 20 kwietnia 2012

Sylwia Chutnik wierzy w kobiecą solidarność

Odczarować gospodynię domową


O solidarności międzypokoleniowej, emeryturach – między innymi nawet dla kobiet, które całe życie były pracującymi na rzecz domu gospodyniami, o kobietach odpychanych od dziejów i potrzebie pisania historii na nowo, o ciast pieczeniu po godzinach, toksycznym wychowaniu i babskiej upierdliwości opowiadała na niedzielnym „równobabkowym” spotkaniu Sylwia Chutnik. Przyjechała do Kalisza, bo - jak mówi – podziwia inicjatywę kaliszanek.

To naprawdę niezwykłe, że udało się zwabić do Kalisza osobę tak zapracowaną i rozchwytywaną: Sylwia Chutnik, z mediów znana jako „ta z czerwoną grzywką”, trzydziestokilkulatka, to kobieta sukcesu, dziennikarka, kulturoznawczyni, działaczka genderowa, mama do kwadratu – bo nie tylko rodzicielka dziesięcioletniego dziś syna, ale też prezeska fundacji MaMa zabiegającej o poprawę losu polskich matek. No a przede wszystkim uznana pisarka, na którą w 2008 roku spłynął deszcz nagród za debiutancki „Kieszonkowy atlas kobiet”, między innymi „Paszport Polityki, i która od debiutu napisała kolejne dwie książki - „Dzidzię” i „Warszawę kobiet” oraz dwie następne - czekające na wydanie w tym roku: zbiór felietonów „Mama ma zawsze rację” i powieść „Cwaniary”.


Tematem rozmów z pisarką było oczywiście nie tylko jej pisarstwo. Sylwia Chutnik aktywnie walczy o prawa kobiet i jakość ich życia na każdym etapie.
Zapytana o opinię na temat rządowego projektu zmian wieku emerytalnego, Sylwia Chutnik tłumaczy, że prowadzona przez nią Fundacja MaMa już dawno zajmowała się sprawami emerytur, stając murem za tymi paniami, które pracując na rzecz domu, nie podejmują pracy zawodowej.
 - To grupa ponad półtoramilionowa. Te osoby, które rezygnują z podejmowania pracy zarobkowej też spełniają poważne zadania, dbając, by w domu wszystko było zrobione, obiad był na czas, dzieci odprowadzone, a mąż ze śniadaniem odesłany do pracy. Nie można zabierać im znaczenie i pozbawiać szans na przyszłe świadczenia emerytalne. Staramy się walczyć o to od kilku lat - mówi. Ale w trakcie pertraktacji na temat losu gospodyń pojawił się nowy, kontrowersyjny projekt. - Pomysł przedłużenia wieku emerytalnego kobiet wstrząsnął nami. Nie stoi za tym nic, co mogłoby poprawić sytuację kobiet. Teraz te kobiety, które i tak pracują normalnie, czyli w praktyce podwójnie, mają jeszcze pracować dłużej, a ponadto nie wiadomo, co je czeka. Przecież oczywiste jest, że ZUS to kolos na chwiejnych nogach, więc niewiadomą jest, jaka będzie wartość tej emerytury, na którą pracujemy całe lata. Problem jest złożony, najgorsze, że nie ma w Polsce spójnej polityki społecznej – komentuje Chutnik.

Czy coś się da zrobić, by temu przeciwdziałać i jaki więc powinien być kierunek działań?

- Nie wiem. Dokładnie trzy tygodnie temu zorganizowałyśmy konferencję w sprawie emerytur, taki rodzaj okrągłego stołu. Dyskutowaliśmy z przedstawicielami partii, wszyscy uznali, że to ważny problem, że zainteresują tym swoje partie... Gdybym była krótkowzroczna, uznałabym, że zrobiłam już swoje, przecież dyskusja się odbyła, więc sprawa została poruszona, ale mam takie dziwne przeczucie, mam obawę, że to może tylko na tym spełznąć, nie wejść w świat taktyczny, że to nic nie da.

O zmianach, jakie nastąpiły w sytuacji kobie na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci Sylwia Chutnik mówi: 
- Kobiety były odpychane wręcz od dziejów, od spraw ważnych dla narodu, rewolucje były im oszczędzane. Czasem przełomu zawodowego dla kobiet był rok 1989, nastąpił wysyp prywatnych inicjatyw, można było założyć swoją firmę i Polki robiły to chętnie. Po roku ‘89 Polska przedsiębiorczością kobiet stoi. Inna rzecz, że nie zawsze wiadomo, dlaczego kobiety zakładają swoje firmy, czasem wymusza to na nich pracodawca, żeby nie płacić ZUS-u. W praktyce bywa też, że często te firmy często bywają zamykane, kiedy trzeba płacić podwyższone świadczenia, ale statystycznie wygląda to bardzo dobrze. Wśród zmian zauważam też niesamowity pęd kobiet do nauki, wzrost świadomości, że w kształcenie warto inwestować na każdym etapie życia.
Jej zdaniem podnosi się też wiedza społeczeństwa, zaś same kobiety są bardziej zdecydowane, mniej ustępliwe i mocniejsze psychicznie.

- Nie ma w drodze do celu nic lepszego niż bycie upierdliwą babą. Trzeba wiercić dziury w brzuchu, nawet jeśli dostaniemy etykietkę upartej wariatki – uznaje feministka. - Dopóki można działać, trzeba to robić na dwieście procent.

Wzruszające chwile nastąpiły, kiedy do osobistej wymiany myśli doszło między pisarką a uczestniczkami spotkania. Czytelniczki, niemalże świeżo po lekturze książek („Równe Babki” przygotowały się do konfrontacji z gościem bardzo starannie) komentowały postaci „Kieszonkowego atlasu kobiet”, pytały o źródła inspiracji i głośno wyrażały radość i dumę, że o kaliskiej inicjatywie wspomina jedna z książek - „Warszawa kobiet”.
Barbara Chabior

Więcej zdjęć ze spotkania tutaj

środa, 11 kwietnia 2012

Basia Chabior rozmawia z Sylwią Chutnik

Liczę na to, że z okazji do poznania Sylwii Chutnik skorzystają nie tylko Równe Babki. Bo to wyjątkowa i fascynująca osoba, z która chętnie dyskurs podejmują nie tylko kobiety, dla których jest wzorem odwagi i wyzwolenia, ale też mężczyźni, mający mimo wszystko potrzebę choćby niewielkiej chwilki triumfu nad „słabszą płcią”.
Podczas kaliskiego spotkania oko w oko z pisarką będzie można, jak sądzę, poszukać odpowiedzi na własne pytania i dowiedzieć się więcej niż mówią karty jej trzech już książek, biogramy i wywiady. Zanim zobaczymy się w realu, zapraszam do przeczytania krótkiego wywiadu - rozmowy z esencjonalnymi odpowiedziami Sylwii Chutnik na moje – zdecydowanie dłuższe - pytania!
Barbara Chabior

Sylwia Chutnik nie marudzi w domu po kryjomu

Razem, siostry!

- Piszesz, kreując niezwykłe postaci kobiet. Poszukujesz historii innej niż w podręcznikach, bo uwzględniającej rolę kobiet. Działasz w Fundacji MaMa. Najwyraźniej chcesz zmieniać świat. Skąd wiara, że się uda zmienić rzeczywistość?

- Oj, powiem szczerze, że nigdy nie myślałam, że może się nie udać zmienić tej rzeczywistości. Po prostu mam taki tik, że jak mnie coś denerwuje, to staram się coś z tym zrobić, bo od marudzenia w domu po kryjomu nic się dobrego jeszcze nie zmieniło.

- Wiele kobiet wierzy jednak nadal, że wciśnięcie się w standardowe role kobiece to droga do samorealizacji - nie chcą niczego więcej, praca zawodowa jest złem koniecznym, chętnie i bez trudu zawłaszczają kuchnię i bez pokusy dzielenia się z mężczyzną jakimikolwiek porządkami zostają sprzętem domowym. To brak świadomości czy wybór, który należy uszanować? Spotykasz takie dziewczyny i co im mówisz?

- To zazwyczaj albo brak alternatywnego scenariusza życia albo strach. Często konformizm. Kiedyś przeżywałam to, że nie każda kobieta chce zmieniać swoje życie na lepsze. Za wszelką cenę próbowałam pomóc. Teraz odpuszczam i wiem, że albo przyjdzie czas na jej prywatną
rewolucję albo pogodzi się z własnym losem. Trudno.

- Przyznano Ci oficjalny tytuł „Dama Warszawy”. Jesteś wyjątkową kobietą, ale - na szczęście - z damą w powszechnym rozumieniu mi się nie kojarzysz. Jak się czułaś z tym tytułem, czy określenie "dama" nie zalatuje protekcjonalnością, z jaką męski świat zwykł traktować wyróżniające się kobiety?

- To było dla mnie zabawne, podobnie to, że nominowali mnie do nagrody
"Kobieta Glamour":)!

- Recenzent Gazety Wyborczej napisał o Twojej drugiej książce, "Dzidzi": "Krzyk i złorzeczenie sprawdza się na manifie, w literaturze, zwanej piękną, już nie". Co chciałabyś - gdybyś chciała - mu odpowiedzieć?

- Recenzja była napisana paternalistycznym, XIX wiecznym językiem, ale
nie wiem, czy chciałabym kiedykolwiek cokolwiek odpowiedzieć takiemu
człowiekowi.

- "Równe babki" to lokalna inicjatywa stworzenia kobiecych więzi między generacjami, poza relacjami rodzinnymi, poszukiwania wspólnych wysp i korzyści z wzajemnych kontaktów - młode dziewczyny i seniorki spotykają się, by rozmawiać, działać, bawić się razem. Jak to oceniasz?

- Takie działania są najlepsze- oddolne, spontaniczne i przekraczające
bariery wiekowe. Gratulacje i życzę siły!

- Wierzysz w babską solidarność? Kobiety potrafią być dla siebie okrutne, zwłaszcza w zawodowej rywalizacji...

- Tak, wierzę. Zostałam wychowana w utopijnej wizji siostrzeństwa i chociaż nie raz dostałam po tyłku od dziewczyn to nadal idealizuję sobie solidarność między kobietami.
W coś trzeba wierzyć.


wtorek, 10 kwietnia 2012

Zdjęcia z ostatnich warsztatów

Ostatnie warsztaty makatkowe już za nami. Oto kilka zdjęć: 
Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska
Do zobaczenia na wystawie!

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Spotkanie z Sylwią Chutnik


Równe babki II zapraszają na spotkanie z pisarką i działaczką społeczną Sylwią Chutnik 15 kwietnia 2012 r. godz. 16:00,
Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu przy ul. Łaziennej 6  


Jesteśmy już na finiszu projektu, kończymy haftować genderowe makatki. Na zakończenie postanowiłyśmy zaprosić do Kalisza Sylwię Chutnik - pisarkę i działaczkę społeczną, specjalistkę od tematyki Gender, która sama o sobie mówi, że jest radykalną gospodynią domową. 

W 2011 roku kierowana przez Chutnik Fundacja MaMa zrealizowała projekt "Koło gospodyń miejskich. Projekt na rzecz równego podziału obowiązków domowych". W ramach projektu powstała Listę Czynności Domowych, czyli opis tego, co naprawdę robi gospodyni domowa w Polsce. Zmywanie, pranie, gotowanie, zakupy, sprzątanie, ścielenie łóżka, itp., itd. Nieodpłatna praca kobiet jest zwykle bagatelizowana, w głównym nurcie debaty społecznej wręcz odbiera się jej status pracy, sprowadzając do kategorii „domowych obowiązków”. „Czy pani pracuje? Nie, zajmuję się domem”. Szeroki zakres domowych czynności uznaje się za naturalny atrybut kobiet. Jako przyporządkowany przez dominującą ideologię do sfery prywatnej, nieczęsto bywa przedmiotem namysłu. Próbując poddać tę problematykę pod pracę refleksji podczas warsztatów „Równych babek” zastanawiałyśmy się, jak widzimy swoje społeczno-kulturowe role, jak się w nich czujemy, co lubimy robić, co nam przeszkadza realizować swoje pasje. 

Spotkanie z pisarką poprowadzi Barbara Chabior - wrocławianka, prezeska stowarzyszenia „Od podwórza”, absolwentka wydziału filologii polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, dziennikarka współpracująca od wielu lat z ogólnopolskimi i lokalnymi czasopismami (Gazeta Wyborcza, Przekrój, Kurier, Wieczór Wrocławia, Słowo Polskie - Gazeta Wrocławska) oraz rozgłośniami radiowymi (Trójka, Radio Wrocław, Eska). Media porzuciła ostatnio dla branży gastronomicznej. Jest współwłaścicielką znanego wrocławskiego klubu Niskie Łąki. Podczas pierwszej edycji Równych Babek w 2010 r. Barbara Chabior prowadziła warsztaty dziennikarskie dla uczestniczek projektu. 

Sylwia Chutnik - pisarka, dziennikarka, działaczka społeczna, kulturoznawczyni, absolwentka Gender Studies na UW, Prezeska Fundacji MaMa, działającej na rzecz poprawy sytuacji matek w Polsce.Działa jako przewodniczka miejska po Warszawie i dziennikarka. Jest autorką powieści "Kieszonkowy Atlas Kobiet" ,"Dzidzia" oraz "Warszawa Kobiet". Laureatka m.in. konkursu "Dama Warszawy 2006", Paszportów Polityki 2008 (literatura), Społecznego Nobla 2009. Nominowana do tytułu Polki Roku 2007 Gazety Wyborczej i do tytułu "Kobieta Glamour 2008" oraz 'Róż Gali". Jej "Kieszonkowy Atlas Kobiet" został Książką Roku radiowej Trójki i został nominowany do nagrody Srebrnego Kałamarza 2008. Nominowana do Nagrody Nike 2009.


Organizatorzy:  

Stowarzyszenie “Żywa”
Uniwersytet Trzeciego Wieku “Calisia”
Współpraca: Kaliski Klub Krytyki Polityczniej

sobota, 17 marca 2012

Wyszywanie makatek cd.


Fot. Nika Świtalska
W sobotę, 10 marca po raz drugi spotkałyśmy się na warsztatach  wyszywania makatek.
Każda grupa spotkała się w innym, niż poprzednio miejscu.
Muszki tym razem gościły u Bogny Rząd w pracowni Kokoshe wyszywając i jedząc ciasto upieczone przez seniorki, rozmawiając o gender (seniorki tłumaczyły Bognie, czym jest gender), o emeryturach i sanatoriach o Londynie, z którego niedawno wróciła Iwonka i o wegańskich przepisach. To już staje się tradycją, że seniorki pieką coś słodkiego na spotkania i są to ciasta niezwykłe jak rożki wegańskie Basi lub ciasto z ziarnami Ewy albo skubaniec Uli, ciasteczka Marii i murzynek Wiesi.
Seniorkom jest miło, gdy ciasto ze smakiem  zjadają  juniorki i proszą o przepisy.
Wśród juniorek  zapaloną kucharką jest Pola.
Grupa BIM  wyszywała w kawiarni Swing Cafe  przy świetnej muzyce jazzowej, która (oprócz znakomitej kawy) jest specjalnością  lokalu.
Odwiedzili nas tam dziennikarze  Kuba( fotograf) i Justyna  z Dziennika Wielkopolskiego.
Trzecia grupa Zefirki robiła swoje makatki w Art Cafe.
Na trzecim spotkaniu, 24 marca, znów zmienimy miejsce spotkań, a nasze makatki będą niemal gotowe.

piątek, 9 marca 2012

haftujemy dalej ....

fot. Nika Świtalska
Kochani,

haftujemy dalej ....

Przypominam, że w sobotę kolejne spotkanie równobabkowe,
przypominam też, dla tych, którzy nie byli, że zamieniliśmy Frajdę na kawiarnię Swing Cafe przy ul. Łaziennej,

Startujemy o godz. 11:00.
W  pracowni Bogny Rząd spotyka się grupa  Muszki, w Swing Cafe grupa  BIM, w kawiarni w CKiS grupa 3/4 zefirka.

do zobaczenia ......

moja makatka i ja nie możemy się doczekać :)

Milena
Stowarzyszenie Żywa

środa, 29 lutego 2012

Podziękowania...

...dla Bogny Rząd za ugoszczenie nas podczas ostatnich warsztatów w swojej pracowni Kokoshe.


Pozdrawiamy serdecznie!

poniedziałek, 27 lutego 2012

Haftowanie makatek


Dzisiejsze warsztaty były inne niż poprzednie ponieważ rozdzieliłyśmy się na trzy ośmioosobowe grupy. Każda grupa spotkała się w innym miejscu: grupa Muszki w kawiarni ART Cafe w Centrum Kultury i Sztuki, grupa 3/4 Zefirka w Swing Cafe przy ul. Łaziennej a grupa BIM w stylowej pracowni KOKOSHE artystki Bogny Rząd przy ul. 3 maja. Dziękujemy wszystkim, że zechcieli nas gościć :)

Fot. Nika Świtalska

W  miłej atmosferze warsztatów  w ciągu trzech godzin, seniorki nauczyły juniorów kilku wzorów wyszywania - oni zastosują je w swoich makatkach. Z piętnastu rysunków zrobionych przez Anekh Linkowską (na podstawie zdjęć wykonanych przez uczestników warsztatów) wybraliśmy tematy do makatek. Nad hasełkami jeszcze myślimy. 

Fot. Nika Świtalska

Bardzo pojętnym uczniem okazał się Damian, który pod kierunkiem Marii w mig nauczył się kilku ściegów. Niecierpliwa Laetitia już zaraz chciała wyszyć całą makatkę, a Milena wzdychała: „ojej  ile to pracy”.
Przy wyszywaniu, oczywiście toczyły się rozmowy o bliskich dziewczynom i chłopakom sprawach, komentarze do wydarzeń bieżących i wspomnienia.

Fot. Nika Świtalska

Towarzyszyły nam także fotografki Monika i Ula oraz redaktorka z patronującej równym babkom Ziemi Kaliskiej.
Następne warsztaty 10 marca - makatki będą już częściowo wyszyte... Do zobaczenia.
Maria

(więcej zdjęć w naszym albumie)

poniedziałek, 20 lutego 2012

Komunikat z ostatniej chwili

Kochani, komunikat z ostatniej chwili dla grupy Równych babek  -  3/4 Zefirka:
warsztaty makatkowe zaplanowane na 25 lutego nie będą odbywały się we Frajdzie tylko w
Kawiarni Swing Cafe
, przy ul. Łaziennej 1, nad Kuźnią u Stacha.
Warsztaty będą trwały od godz. 11.00 do 14.30.

niedziela, 19 lutego 2012

Haftujemy makatki

Makatkowe warsztaty Równych babek II będę odbywały się 25 lutego, 10 marca i 24 marca równocześnie w trzech miejscach: 
Pracowni Kokoshe - kaliskiej projektantki Bogny Rząd przy ul. 3 Maja 13/10, 
w kawiarni Centrum Kultury i Sztuki przy ul. Łaziennej 6 
oraz w Kawiarni Swing Cafe, przy ul. Łaziennej 1, nad Kuźnią u Stacha.
Warsztaty będą trwały od godz. 11.00 do 14.30. 

Trzy ekipy seniorek i juniorek będą kontynuować swoje zajęcia na temat gender, tym razem na warsztat wezmą tradycyjną, haftowaną makatkę. Zobaczymy, co z tego wyniknie....



Dobra gospodyni dom wesołym czyni
Miłość i zgoda domu ozdoba
świeża woda humoru doda
Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść

Te hasełka od razu kojarzą nam się z makatkami wiszącymi w kuchni naszej babci, w domu rodzinnym lub u znajomej gospodyni na wsi, gdzie jechaliśmy na wakacje.
Przypominają dzieciństwo. Haftowane makatki kiedyś były wizytówką Pani domu, zdobiły skromne wnętrza, wnosiły szczyptę humoru. Ich treść odnosiła się do domowych czynności. Wieszano je w kuchni, umywalni, przy stole, nad łóżkiem.
Pojawiły się w krajach Europy pod koniec XIX wieku, gdy rozwój przemysłu i handlu sprawił, że nici, płótno stały się dostępne. Pierwowzory makatek dotarły do nas z mieszczańskich domów niemieckich. Zostały uproszczone i przetworzone przez wiejskie gospodynie i dziewczęta, chcące ozdobić swoje izby i pokazać talent hafciarski. Przez lata zapomniane a nawet pogardzane, dziś znów stały się modne ,"kultowe".
Koślawe obrazki z naiwnym napisem, chociaż staroświeckie i kiczowate są jednak stylowym rękodziełem. Zasługują na uwagę i sympatię. Zwraca uwagę ich bardzo kobiecy charakter.
Makatka może być znów ozdobąnowoczesnej kuchni lub łazienki dodając domowi ciepła i swojskości. Może to być stara makatka po babci lub nowa wykonana przez współczesną młodą dziewczynę lub chłopaka.
Dlatego seniorki Równe babki będą na trzech kolejnych warsztatach uczyły haftu juniorów.
Wynikiem tej nauki będą makatki - komentarze do naszego dzisiejszego sposobu życia i bycia.


Maria Garbiec-Zybura

piątek, 17 lutego 2012

Film grupy "BIM" ROK 2012 ROKIEM UTW



Twórcy o filmie:
Film opowiada o energicznej seniorce (takiej jak my), która nie siedzi stereotypowo przed telewizorem, lecz spaceruje z kijkami (tak jak my) i uczy się tańczyć (tak jak my) i umie posługiwać się komputerem (tak jak my). I takich seniorek będzie coraz więcej...

Film grupy "Zefirki" KOBIETA PRZYSZŁOŚCI




 Twórcy o filmie:
Przedstawiamy przeciętna kobietę, wciągniętą w kołowrót codzienności. Jej myśli krążą razem z przedmiotami, których codziennie używa. Wirują łyżki, widelce, rondle, garnki... Ona chce odrzucić ten chaos, uporządkować swój świat i się zmienić. Marzy i wyobraża sobie siebie inną piękną, kochaną. Marzenia się urzeczywistniają. Staje się nowoczesna, pięknie ubrana, kobieca, z nową fryzurą i w kapeluszu. Ocena środowiska jest˙ różna, jedni akceptują zmiany inni krytykują. Kobieta nadal marzy i marzenia realizuje. Warto marzyć, marzenia się spełniają...

Film grupy "Muszki" WYJŚCIE Z SZAFY



 
 

Twórcy o filmie:
Kobieta, mężczyzna i dziecko (dziewczynka). Kobieta-matka pełna akceptacji, mężczyzna-ojciec ma swoje zdanie, nie zawsze akceptuje poglądy innych. Dziewczynka-dziecko chce być sobą, pragnie miłości i akceptacji bez względu na wszystko, próbuje się dostosować. Jest bezradna i zagubiona, zamyka się w sobie jak w szafie. Czy warto się dostosowywać, tracić własne ja? Czy warto narzucać swoje poglądy? Kiedyś w końcu, trzeba wyjść z szafy i być sobą.

czwartek, 16 lutego 2012

Warsztaty filmu animowanego prowadzone przez juniorki

Sobotnie warsztaty (11.02.2012 r.) Równych babek II były inne niż poprzednie. 
Tym razem juniorki były trenerkami i miały za zadanie nauczyć seniorki jak robić film animowany (czyli wykorzystać wiedzę, którą zdobyły na poprzednich warsztatach z trenerka Anią Płachecką). Pracowałyśmy w grupach -  4 juniorki i 4 seniorki. Każda grupa  w ciągu 4 godzin warsztatów zrobiła film wg własnego pomysłu, a tematy były oczywiście genderowe. I tym razem pomagała nam trenerka Ania, która mimo mrozu przyjechała z Warszawy.

Fot. Nika Świtalska
Powstały trzy filmy o kobietach... Do obejrzenia już niebawem. Póki co mamy fotki (kilka zamieszczamy poniżej, więcej możecie obejrzeć tutaj :)
Marysia

Fot. Nika Świtalska
Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska

Fot. Nika Świtalska

czwartek, 9 lutego 2012

Filmy animowane


Na styczniowych  warsztatach "Równych babek II"  juniorki, pod okiem  instruktorki Ani Płacheckiej z Warszawy, nauczyły się jak zrobić film animowany tradycyjną techniką poklatkową. Chociaż to tradycyjna forma animacji, zastosowano do komputera i aparata cyfrowy. Na 4 godzinnych warsztatach powstały  trzy  filmy  wykonane animacją rysunkową i wycinankową. Tematem filmów  były, oczywiście, przysłowia i stereotypowe powiedzenia na temat kobiet. Jak Wam się podoba?

 

czwartek, 19 stycznia 2012

Wideo z warsztatów

Równe babki from Łukasz Pawelski on Vimeo.

Zdjęcia z warsztatów

Zapraszamy do obejrzenia kilku zdjęć z warsztatów filmu animowanego.


Piszą o nas :)

Relację z warsztatów możecie znaleźć na naszemiasto.pl a wideo obejrzeć na stronie NaszKalisz.info :)

Podział na grupy

W załączniku znajdziecie dokładny opis podziału na grupy, daty i miejsca. 

Babki i chłopaki...

Dziękujemy wszystkim za udział w warsztatach animacji w warsztatach ganderowych :)

Poniżej zamieszczamy dokładny harmonogram kolejnych warsztatów, a w nim małe zmiany w stosunku do pierwotnego, mianowicie warsztaty animacji odbędą się tylko w sobotę 11 lutego 2012 r. w IV LO, natomiast warsztaty makatkowe w trzech miejscach:
1. Pracownia Kokoshe, ul. 3-go Maja 13/10
2. Kawiarnia CkiS ul. Łazienna 6
3. Klubokawiarnia „Frajda” ul. Główny Rynek 15/27, wejście od ul. Piekarskiej

Warsztaty filmu animowanego

Właśnie zakończyły się nasze kolejne warsztaty. Dziękujemy bardzo Ani za to, że wprowadziła nas w tajniki filmu animowanego. Oj, się działo :)
W niedzielę podzieliliśmy się na mniejsze grupy, w których pracowaliśmy nad technikami warsztatowymi i dyskutowaliśmy o gender. Tak, tak, znowu :)
Kolejne warsztaty 11 lutego, tym razem juniorzy poprowadzą sami zajęcia dla seniorek i zrobią razem krótkie, genderowe animacje.
Obejrzycie zdjęcia i poczytajcie, co piszą o nas media :)
Pozdrawiamy i do zobaczenia w lutym :)

środa, 11 stycznia 2012

Kolejna odsłona

W najbliższy weekend, 14 i 15 styczni, kolejna odsłona międzypokoleniowego projektu Równe babki II.  Podczas warsztatów Anna Płachecka, animatorka kultury i plastyczka, współpracująca z Domem Kultury Śródmieście w Warszawie oraz Łazienkami Królewskimi wprowadzi Babki w tajniki animacji filmowej.
Na tych warsztatach wszystko stanie się możliwe! A to dlatego, że animacja urzeczywistnia nawet najdziwniejsze wytwory wyobraźni. Równe Babki staną się na chwilę demiurgami i zaczarują nieożywioną materię, własnoręcznie wprowadzając ją w ruch, poznając liczne techniki animacji poklatkowej oraz możliwości i ograniczenia, jakie daje każda nich. Uczestnicy warsztatów będą mieli okazję dowiedzieć się jak samodzielnie stworzyć prostą animację - będą pracować nad własnymi scenariuszami, oprawą plastyczną w wybranej przez siebie technice i kreować ruch klatka po klatce. W efekcie na koniec warsztatów powstaną okołogenderowe etiudy animowane. 
W niedzielę Babki dowiedzą się jak planować własne działania, w jaki sposób animować różnego rodzaju wydarzenia społeczno-kulturalne oraz jak przygotować i poprowadzić warsztaty. 
Swoje umiejętności będą to mogły wypróbować już lutym, podczas warsztatów, która same przygotują i poprowadzą.